Jesień też swój urok ma.

Dobry wieczór Wam  jesiennie 😊
Gdzieś to lato szybko uciekło. Chyba przez tą pandemię albo i nie. Jak już można było w miarę normalnie funkcjonować, to dni stały się krótsze, szybciej robi się ciemno a brak slońca wcale Nam tego nie ułatwia. 
Teraz znowu są ograniczenia, niestety. 
Ale nie chce marudzić jak mi źle jak smutno. Bo to do niczego nie prowadzi. A też mam świadomość że nie ja jedna tak się czuję.
Szukam sposobów jak przejść ten trudny czas jakieś pomysły? U mnie dodatkową trudnością jest to że mieszkam sama.
 I ciężko tak żyć bez widzenia się z rodziną, czy znajomymi. Tak wiem, że inni mają gorzej ale kiepski dzień jakoś dzisiaj mam i chciałam się troszeńkę wyżalić. Ale już wystarczy, może przy okazji osóbki takie jak ja skorzystają z pomysłów na jesienną chandrę 🤪


1. NETFLIX - jak dobrze, że stworzyli taką platformę, bo nie wiem co bym robiła. Obejrzałam już masę dobrych filmów i seriali. (na pewno będzie post o moich ulubionych). Chociaż na chwilę można uciec od negatywnych myśli. 
2.NAUKA JĘZYKÓW - to, że uczę się języka niemieckiego, wiadomo nie od dzisiaj, ale zawsze byłam wrogiem języka angielskiego i teraz próbuję go odczarowac a sposobów jest wiele ( o tym też pewnie napisze osobny post) 
3.ROZPIESZCZANIE TAKIEJ CUDOWNEJ OSÓBKI JAK TY- mi naprawdę wiele nie potrzeba gorąca czekolada, grzane winko (chociaż to smakuje lepiej w towarzystwie), jak zawsze słodycze poprawią stuprocentowo humor, czasem lubię ubrać ładną sukienkę czy inny ulubiony ciuszek, zrobić makijaż nawet jak nie wychodzę z domu, o tak po prostu dla siebie - a potem uwiecznić to na zdjęciach. 
4.GOTOWANIE - poprawiacz humoru to też zrobienie sobie czegoś pysznego, ulubionego albo zupełnie nowego - eksperymentowanie nowych smaków, też bywa ciekawe. 
5.KONTAKT Z DRUGIM CZŁOWIECZKIEM -ostatnio sie złamałam i zaprosiłam koleżankę - nie żałuję ani trochę. Potrzebowałam już tego. Spędziłam przemiłe chwile grając w scrabble, pijąc grzane wino i śmiejąc się do łez. A przy okazji zabawa w plenerze - zdjęcia w jesiennej scenerii 😁
Efekty mojej fotograf poniżej 🥰





6.PISANIE BLOGA- lubię przelewać swoje myśli właśnie tutaj, będę to powtarzać to mi pomaga i cieszę się że w styczniu zdecydowałam się na tego rodzaju twórczość. 
7.TELEFON DO PRZYJACIELA, RODZINY -  tylko bez rozmów o pandemii, bo wystarczy go w mediach. Tak posłuchać co się u kogo wydarzyło, może ciekawe anegdoty, może polecenie filmu, książki. 
8.SŁUCHANIE AUDIOBOOKA - byłam wrogiem nr 1, bo zapach książki zawsze będzie bezcenny. Ale jak nie można to są jeszcze audiobooki.I powiem Wam że nawet mi się spodobały, szczególnie z aplikacji "Audioteka" bo jest narracja, podział na role a do tego podkład muzyczny no megaa. 😍😍9.PRYWATNE SPA - długie wieczory sprzyjają wylegiwaniu się w wannie, do tego ulubiona świeczka, muzyka,kule do kąpieli - najlepszy relaks. 
10.PORZĄDKI - to też sposób na jesień, nie kusi pogoda za oknem, to chętniej można poukładać w szafach, wysprzątać dom. Przyjemniej się siedzi w porządku - o tak dla samego siebie. 
 Jesień taka smutna, bez słońca na swój sposób może być pożyteczna, pełna przemyśleń, tworzenia nowych celów. 
Tak więc i ja nie będę już smutać tylko spędzę tę jesień najbardziej pożytecznie jak się da - bo w sumie to jeszcze trochę i się skończy i zimę zobaczymy w kalendarzu 😁
A Wy jak spędzacie jesienne wieczory? 
Miłego, ciepłego wieczoru.🥰

Komentarze